JEDNA SZKOŁA - WIELE MOŻLIWOŚCI ::PRAWO - PRZYJAŹŃ - TOLERANCJA::WYRÓŻNIENIE W KONKURSIE WIELKOPOLSKA SZKOŁA ROKU::55 - lecie szkoły - szkoła na dwie piątki

Zdrowo jem, więcej wiem.

 logo_fundacjijpg [286x176]

W I półroczu roku szkolnego 2020/2021 klasa III b realizowała projekt „Zdrowo jem, więcej wiem” prowadzony przez Fundację Banku Ochrony Środowiska, który jest częścią prozdrowotnego programu edukacyjnego „Aktywnie po zdrowie”.

Celem projektu jest podniesienie wiedzy na temat zależności pomiędzy sposobem odżywiania a stanem zdrowia oraz propagowanie zdrowego stylu życia.

Klasa IIIb przyjęła nazwę projektową ,,Posoleni”.

W ramach ETAPU JESIENNO-ZIMOWEGO uczniowie zrealizowali następujące zadania:

  • Lekcja: Poznajemy warzywa i owoce
  • Konkurs: Najlepszy rysunek „Jem owoce i warzywa”
  • Lekcja: Cukier? Nie, dziękuję!
  • Konkurs: Reklama zdrowych słodyczy


Owoce i warzywa stanowią bardzo istotny element diety dzieci i odgrywają bardzo dużą rolę w ich prawidłowym rozwoju. Dostarczają organizmowi bardzo wielu witamin, składników mineralnych oraz znaczne ilości błonnika. Dzięki tym składnikom owoce i warzywa spożywane codziennie w odpowiednich ilościach chronią dzieci przed wieloma chorobami.

Owoce i warzywa mają tak wielką wartość odżywczą, że nie można ich pominąć w codziennej diecie. Zawierają składniki odżywcze i substancje o działaniu leczniczym, dlatego ich jedzenie jest jednym z najskuteczniejszych sposobów zapobiegania chorobom, a nawet ich leczenia. Przyjmuje się, że codziennie powinniśmy zjadać co najmniej 5 porcji warzyw i owoców (3 porcje warzyw, 2 porcje owoców).

Większość dzieci preferuje smak słodki. Dlatego spośród wszystkich produktów spożywczych dzieci najczęściej wybierają ciastka, ciasta, cukierki, słodkie napoje, lody. Tego rodzaju słodycze niestety bardzo często zastępują właściwe posiłki. Są również podstawą poczęstunku przygotowywanego na wszelkie dziecięce imprezy i zabawy. Problemem jest to, że dzieci zwykle niechętnie zmieniają swoje przyzwyczajenia – odnosi się to w szczególności do słodyczy. W jaki sposób zmienić ten stan rzeczy?

Należy zachęcać dzieci do zamiany niezdrowych słodyczy na zdrowe, czyli te przygotowane bez dodatku cukru. Należy im uświadomić, że owoce zawierają naturalny cukier, a suszone owoce mają go w sobie bardzo dużo. Warto też podsuwać dzieciom pestki dyni, słonecznika, orzechy, migdały.

Podczas lekcji i konkursów uczniowie zdobyli nową wiedzę, podzielili się nią ze społecznością szkolną oraz z rodzicami.

 

 

   Lekcja 1.   Poznajemy owoce i warzywa

    Nasza szkoła od lat propaguje wartości prozdrowotne na wielu płaszczyznach. W szkole działa Zespół do spraw Promocji Zdrowia, który opracowuje coroczne priorytety. Co roku  uczestniczymy w akcji ,,Owoce i warzywa w szkole”. Dzieci 3 razy w tygodniu otrzymują zdrowe, owocowe lub warzywne przekąski. Celebrujemy Dzień Zdrowego Śniadania, Dzień Marchewki. Uczniowie klas młodszych biorą też udział w akcji  ,,Mleko w szkole”. Dbamy na co dzień o to, aby dzieci spożywały w różnej formie owoce i warzywa. Dyrekcja Szkoły zwraca uwagę, aby w jadłospisie stołówki szkolnej codziennie znalazły się owoce lub warzywa.

    Na zajęcia uczniowie przygotowali ulubione owoce i warzywa, rozmawialiśmy o ich walorach smakowych, zapachu, budowie.  Dzieci uzasadniały swoje wybory. Opowiadały w jakiej formie najczęściej je spożywają.

  W ramach pracy po zajęciach uczniowie  zapisali zagadki o ulubionym bądź wybranym owocu i zilustrowali je. Prace zebraliśmy i tak powstała Owocowa Księga Zagadek.

Ponieważ czas bardzo szybko płynął i zajęcia zdalne dobiegły końca ustaliliśmy, że dzieci ze zgromadzonych owoców i warzyw w domu( oczywiście za zgodą i przy pomocy rodziców) wykonają jakąś ulubioną potrawę, deser. Hania przygotowała bardzo ciekawy plakat ,,Zdrowo jem, więcej wiem”. Powstały bardzo ciekawe i apetyczne prace, które prezentujemy w załącznikach. To był dla nas bardzo aktywny i pracowity dzień, ale bardzo ,,zdrowy i apetyczny”.

   antos8jpg [600x900]

desre9jpg [600x900]

hania1jpg [600x900]

hania5jpg [600x900]

kinia4jpg [600x900]

koktajlejpg [600x900]

krzys7jpg [600x900]

laura3jpg [600x900]

lena6jpg [600x900]

salatka2jpg [600x900]

 

 

Lekcja 2. Konkurs ,,Jem owoce i warzywa”

Kolejnym działaniem związanym z realizacją projektu było wykonanie pracy plastycznej do hasła ,,Jem owoce i warzywa”. ,,Posoleni” swoje prace przysłali w formie zdjęć. Prace były zróżnicowane ale wszystkie zgodne z tematem. Dzieci wykazały się kreatywnością i pomysłowością. Po powrocie do nauki stacjonarnej zorganizowaliśmy wystawę prac i zmodyfikowaliśmy zasady wyboru. Prace podzieliliśmy na dwie grupy – prace wykonane przez dziewczynki i prace chłopców. W drodze głosowania dzieci wybrały dwie najlepsze ich zdaniem prace.

Przyznaliśmy tytuł Królowej i Króla Owoców i Warzyw. Tytuł Królowej Owoców i Warzyw otrzymała Lena Krzysiek, Królem Owoców i Warzyw został Marek Fąkowski.

brajanjpg [600x900]

krolowiejpg [600x900]

owocejpg [600x900]

owoce1jpg [600x900]

owoce2jpg [600x900]

owoce4jpg [600x900]

owoce5jpg [600x900]

owoce7jpg [600x900]

owoce8jpg [600x900]

owoce6jpg [600x900]


 

Lekcja 3. Cukier? Nie, dziękuję! 

Zajęcia rozpoczęliśmy od pokazania tego, co dzieci akurat słodkiego mają w domu. Niestety, mimo, że do szkoły nie przynoszą, w domu troszkę tych słodyczy się znalazło. Czytaliśmy etykietki ze składem produktów. Następnie dzieci obejrzały prezentację multimedialną przedstawiającą, ile łyżeczek cukru znajduje się w popularnych słodyczach, batonach, ciastkach, czekoladach, sokach, napojach smakowych, a nawet jogurtach. Porównywaliśmy ilość i staraliśmy się wybrać ewentualnie te z mniejszą ilością cukru. Wywiązała się dyskusja na temat tego, czym możemy niektóre produkty zastąpić. 

Kolejnym punktem dnia było obejrzenie fragmentu bajki ,,Kubuś Puchatek” o wizycie i obżarstwie Puchatka. W trakcie rozmowy dzieci sformułowały bardzo trafne wnioski dotyczące zachowania Kubusia i jego konsekwencji. Rozmawialiśmy o szkodach, jakie cukier czyni w organizmie dziecka. Oczywiście o swoich doświadczeniach chętnie opowiadał nam Krystian. Pokazał dzieciom, jakie ,,słodycze” są dopuszczalne w jego diecie. 

Następnie zrobiliśmy sobie przerwę muzyczno – ruchową. W dalszej części zajęć obejrzeliśmy prezentację ,,Różne oblicza cukru” a potem przeprowadziliśmy ,,burzę mózgów” na temat ,,Czy zastąpić słodycze?”. Dzieci świetnie sobie poradziły i wspólnie ustaliliśmy, że teraz każdy nie tylko w szkole, ale też w domu postara się zamiast słodyczy włączyć do swojego menu owoce, warzywa, suszone owoce, orzechy, ciasteczka owsiane, zbożowe, pieczone z dodatkiem miodu. 

Po zajęciach zaczęły spływać zdjęcia dzieci przygotowujący słodkości bez cukru. Ponieważ temat był realizowany w grudniu, pojawiły się tez pierniczki na miodzie i inne przepisy. Myślę, że temat wywołał pozytywne emocje.

 cukier6jpg [600x900]

cukier7jpg [600x900]

cukier8jpg [600x900]

cukier10jpg [600x900]

piernikihajpg [600x900]

screen1jpg [600x900]

screen2jpg [600x900]

screen3jpg [600x900]

screen4jpg [600x900]

screen5jpg [600x900]

Lekcja 4. Reklama

Kolejnym zadanie było przygotowanie reklamy zdrowych słodyczy. Ponieważ pracowaliśmy zdalnie to zadanie dzieci musiały wykonać samodzielnie w domu. Oczywiście uczniowie konsultowali się, mieli mnóstwo pytań. W konsekwencji powstały bardzo różnorodne reklamy: w formie plakatu, zdjęcia czy filmu reklamującego. W tworzenie reklam często włączani byli inni członkowie rodziny. Jest to kolejny dowód na to, że rodzice aktywnie uczestniczą w edukacji swoich dzieci, a przede wszystkim, że podejmowane w szkole działania są pozytywnie odbierane.

 cukier9jpg [900x600]

kiniareklamajpg [600x900]

received_4759437640793319jpeg [768x1024]

reklama1jpg [600x900]

zelkijpg [900x600]

 

Pliki wideo

Projekt

Projekt 1

Zosia

Projekt 3

Marcin


 

MATERIAŁY POMOCNICZE

 

KOLOROWY TALERZ

 

Tekst pt. „Kolorowy talerz, czyli garść informacji o warzywach i owocach

 

mgr inż. Joanna Jaczewska-Schuetz, Instytut Żywności i Żywienia

 

Czy wiesz, że piękne i różnorodne barwy owoców i warzyw nie jedynie fantazją natury, ale przede wszystkim ważną informacją o cennych składnikach odżywczych? Zadbaj o różnorodne, kolorowe posiłki, a dostarczysz organizmowi wszystkiego, czego potrzebuje. Dowiedzmy się, o czym mówi nam barwa danego owocu lub warzywa.

 

Warzywa i owoce są ważnym składnikiem diety dzieci - są źródłem przede wszystkim witamin, składników mineralnych i błonnika. Prostą metodą na dostarczenie sobie i dziecku potrzebnych składników pokarmowych jest komponowanie posiłku tak, aby na talerzu znalazły się zróżnicowane kolorystycznie produkty.

 

Kolorowo znaczy zdrowo

Barwa warzyw i owoców wiąże się z określonymi substancjami, które mają wpływ nie tylko na kolor produktu, lecz także na jego właściwości zdrowotne. Różnorodność spożywanych warzyw i owoców zapewnia dostarczenie wszystkich cennych składników odżywczych. Stosowanie zasady 'kolorowego talerza' ułatwi sporządzanie pełnowartościowych posiłków oraz zapewni potrawom ciekawy i apetyczny - zachęcający dzieci do jedzenia - wygląd.

 

Ciemnogranatowy

Winogrona, borówka czernica (czarna jagoda), czarna porzeczka, śliwka, jeżyna, żurawina – zawierają duże ilości antocyjanów, witaminy C oraz karotenoidów. Antocyjany są to substancje o właściwościach przeciwutleniających i posiadające zdolność usuwania wolnych rodników tlenowych. Substancje te mają także właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne oraz korzystnie działają na naczynia krwionośne, zwiększając ich elastyczność. Antocyjany poprawiają także mikrokrążenie w gałce ocznej - zwiększają elastyczność i uszczelniają ściany naczyń włosowatych, hamują krzepliwość, a dzięki temu zwiększają przepływ krwi w siatkówce i poprawiają widzenie. Ta grupa warzyw i owoców zawiera także duże ilości witaminy C. Witamina C m.in. wzmacnia system odpornościowy organizmu, zmniejszając podatność na zakażenia bakteryjne i wirusowe, przyspiesza gojenie się ran, pomaga zachować dobry stan ścian naczyń krwionośnych, jest najpowszechniejszym przeciwutleniaczem.

 

Pomarańczowo-żółty

Marchew, papryka, pomidory, dynia, morele, brzoskwinie, pomarańcze, cytryny, grejpfruty swoją barwę zawdzięczają beta-karotenowi, który jest prowitaminą A (prowitamina - to związek chemiczny, który w organizmie ulega przekształceniu w witaminę). Witamina A sprzyja tworzeniu się nowych komórek, jest więc konieczna do uzyskania odpowiedniego wzrostu u dzieci. Witamina ta bierze także udział w procesie widzenia, zapobiega 'kurzej ślepocie'. Wzmacnia układ immunologiczny -przy niedoborach witaminy A następuje osłabienie odporności. Jest niezbędna do dobrego utrzymania błon śluzowych, odpowiada za wygląd skóry, zapobiega rogowaceniu naskórka. Beta-karoten jako przeciwutleniacz unieszkodliwia wolne rodniki, działa więc przeciwnowotworowo. Ta grupa warzyw i owoców zawiera także duże ilości witaminy C – zwłaszcza cytrusy, które w okresie zimowym są dobrym źródłem tej witaminy.

Zielony

Sałata, szpinak, cykoria, brokuły, natka pietruszki, seler naciowy - zawierają foliany, czyli związki niezbędne w procesie tworzenia i prawidłowego funkcjonowania kwasów DNA i RNA oraz produkcji czerwonych krwinek. Zarówno u dorosłych, jak i dzieci, foliany zapobiegają anemii. Regulują też wzrost i podział wszystkich komórek organizmu. Zielone warzywa liściaste są również źródłem witaminy C, witaminy B6 oraz żelaza.

 

 

Kącik dla Mamy i Taty!

Drodzy Rodzice! Zróbcie wspólnie z dzieckiem pyszną, kolorową surówkę. Inspiracji można poszukać na stronie www.planujegotuje.pl

Drodzy Rodzice! Przygotujcie wspólnie z dzieckiem zdrowy deser – cukier i słodycze należy zastąpić owocami. Przy okazji warto zapoznać się z artykułem „Słodycze – nie na zdrowie!” z działu „Co, ile i kiedy jeść” na stronie www.aktywniepozdrowie

 

FORUM ZDROWIA DLA RODZICÓW

JAK PRZEKONAĆ DZIECKO DO JEDZENIA WARZYW?

 

Owoce i warzywa mają tak wielką wartość odżywczą, że nie można ich pomijać w codziennej diecie. Zawierają składniki odżywcze i substancje bioaktywne o działaniu leczniczym, dlatego ich jedzenie jest jednym z najskuteczniejszych sposobów zapobiegania chorobom, a czasem także ich leczenia.

Warzywa i owoce

Powinniśmy zapewnić dziecku możliwie jak największą ilość warzyw. Warto, aby były one serwowane do każdego  posiłku.  Właśnie  warzywa  i  owoce  są  najlepszym  źródłem  witaminy C. Wielkie jej bogactwo występuje w owocach dzikiej róży, czarnej porzeczce, owocach kiwi,  papryce,  owocach  cytrusowych  np.  cytrynie,  grapefruicie,  natce  zielonej  pietruszki.  Ta ostatnia, podobnie jak inne warzywa i owoce o kolorze zielonym dostarcza kwasu foliowego, który stymuluje syntezę przeciwciał, stąd jego szczególna rola we wzmacnianiu funkcji układu odpornościowego. Bardzo cenne i niezastąpione w jesiennym i zimowym jadłospisie powinny być warzywa kwaszone, nie tylko kapusta, ale również buraki, selery. Dostarczają one witaminy C, jak również witamin z grupy B, zapewniają też korzystny skład bakterii w przewodzie pokarmowym.

Jak przekonać dziecko do jedzenia warzyw?

Dziecko  w  tym  wieku  dobrze  wie,  jakie  potrawy  lubi  jeść,  i  nie  jest  szczególnie  chętne  do poznawania nowych smaków (na ogół łatwiej jest zachęcić do próbowania nowości dzieci młodsze).  Jeśli  chcemy  wprowadzić  warzywa  do  diety  naszego  dziecka,  musimy  uzbroić  się w cierpliwość i wytrwale przestrzegać kilku sprawdzonych zasad:

  1.       Nowe warzywa dołączajmy do diety dziecka stopniowo, nie więcej niż jedno nowe warzywo podczas jednego posiłku. Jeżeli wprowadzimy ich więcej, dziecko może stracić poczucie bezpieczeństwa i odmówić jedzenia.
  2.       Pozwólmy, aby dziecko samo nakładało sobie posiłek na talerz lub też zapytajmy, ile mamy mu nałożyć. Możliwość wyboru sprawi, że z czasem dziecko samo zacznie chętniej sięgać po nowe smaki.
  3.       Pamiętajmy, że większość dzieci, aby przekonać się do nowego smaku, musi spróbować dane warzywo co najmniej trzy razy. Dlatego nie martwmy się po pierwszej, nieudanej próbie. Co jakiś czas wprowadzajmy nowe dania, aż  w końcu  dziecko zdecyduje się      na ich spróbowanie. Namawianie i zmuszanie dziecka do jedzenia warzyw nie przynosi efektów, a jedynie zniechęca do kolejnych prób.
  4.       Posiłki    powinny    być    urozmaicone,     ładnie     podane     i     kolorowe.     Zwiększy  to zainteresowanie dziecka jedzeniem i pobudzi jego apetyt.
  5.       Zadbajmy o to, aby podczas posiłku panowała miła i spokojna atmosfera, a jedzenie warzyw będzie się dziecku dobrze kojarzyło.
  6.      Dziecko bardzo chce być traktowane jak dorosły – pozwólmy mu więc, aby sam wybrał warzywa, które chciałby zjeść. Świetnym pomysłem na zachęcenie dziecka do jedzenia warzyw jest  wspólna  wyprawa  do sklepu po warzywa,  a  następnie w domu wspólne   z dzieckiem przyrządzanie z nich posiłku dla całej rodziny.
  7.      Pamiętajmy, że dzieci najlepiej uczą się przez obserwację. Jeżeli chcemy, aby nasze dziecko jadło warzywa, sami powinniśmy je jeść i dawać dobry przykład, odżywiając     się zdrowo. Gdy jemy ten sam posiłek, dziecko czuje się bezpiecznie i ma większą odwagę do próbowania nowych smaków.

Gdy cierpliwie wprowadzimy powyższe zasady w życie, to okaże się, że nie musimy już namawiać naszej   pociechy    do    zdrowego    jedzenia,    a    warzywa    jako    pierwsze    zaczną    znikać  z dziecięcego talerza.

 

więcej na www.aktywniepozdrowie.pl


 

FORUM ZDROWIA DLA RODZICÓW

PRODUKTY NAJBARDZIEJ POLECANE ORAZ NIEPOŻĄDANE W DIECIE DZIECKA

 

Nie jest prawdą, iż dzieci mogą jeść właściwie wszystko tylko z umiarem. Dotyczy to właściwie nie tylko dzieci, ale również dorosłych. Warto uświadomić sobie, że istnieją produkty, które nie dostarczają żadnych wartości odżywczych, a zawierają substancje toksyczne i szkodliwe dla zdrowia. Tych powinniśmy unikać, zastępując innymi, które mają pozytywny wpływ na zdrowie: zwiększają odporność i zapewniają lepsze samopoczucie.

 

CO ZATEM SŁUŻY ZDROWIU?

Do składników pożywienia odgrywających szczególnie ważną rolę w diecie dziecka należą:

 

  • Białka, zarówno roślinne jak i zwierzęce, węglowodany i błonnik, tłuszcze roślinne

(dostarczające nienasyconych kwasów tłuszczowych) i zwierzęce.

  • Witaminy: B1, B2, B6, A, D, E oraz C, kwas foliowy.
  • Makro i mikroelementy, głównie zaś wapń, magnez, żelazo, cynk.
    • Na układ odpornościowy dziecka pozytywnie wpływają również bakterie kwasu mlekowego.
    • Substancje biologicznie czynne (fitochemiczne) występujące w produktach roślinnych.

 

Siła działania wyżej wymienionych substancji jest największa, gdy są one dostarczane w pełnowartościowej diecie, bogatej w konieczne i wartościowe substancje.

W zdrowej diecie powinny przeważać produkty naturalne, nieprzetworzone, tzn. warzywa, owoce, nierafinowane kasze, brązowy ryż, razowe pieczywo.

Obok węglowodanów złożonych (w tym poprawiającego perystaltykę jelit błonnika) i białka dostarczają one witamin z grupy B, składników mineralnych: wapnia, magnezu, żelaza.


Warzywa i owoce

 

Powinniśmy zapewnić dziecku możliwie jak największą ilość warzyw. Warto, aby były one serwowane do każdego posiłku. Właśnie warzywa i owoce są najlepszym źródłem witaminy C. Wielkie jej bogactwo występuje w owocach dzikiej róży, czarnej porzeczce, owocach kiwi, papryce, owocach cytrusowych np. cytrynie, grejpfrucie, natce zielonej pietruszki. Ta ostatnia, podobnie jak inne warzywa i owoce o kolorze zielonym dostarcza kwasu foliowego, który stymuluje syntezę przeciwciał, stąd jego szczególna rola we wzmacnianiu funkcji układu odpornościowego. Bardzo cenne i niezastąpione w jesiennym i zimowym jadłospisie powinny być warzywa kwaszone, nie tylko kapusta, ale również buraki, selery. Dostarczają one witaminy C, jak również witamin z grupy B, zapewniają też korzystny skład bakterii w przewodzie pokarmowym.

 

Nasiona roślin strączkowych

Są bardzo dobrym źródłem białka roślinnego. Aby było ono w jak największym stopniu wykorzystywane przez organizm - groch, fasolę, soczewicę, powinno się jadać w połączeniu z kaszami, ryżem, kukurydzą. Warzywa strączkowe dostarczają też: wapnia fosforu, żelaza, witamin z grupy B, witaminy C.

 

Ryby

To doskonałe źródło kwasów omega-3, bardzo dobre źródło pełnowartościowego białka oraz witamin A i D. Obecność kwasów tłuszczowych wielonienasyconych bardzo służy zdrowiu, w szczególności zaś EPA i DHA wspomagają pracę mózgu. Zalecane jest, aby w diecie dziecka ryby występowały przynajmniej 2-3 razy w tygodniu.

Cennym uzupełnieniem diety, z uwagi na bardzo dużą zawartość składników mineralnych i witamin powinny być zjadane codziennie: pestki dyni, słonecznika, migdały, orzechy. Mogą one zastąpić niepożądane ze względów zdrowotnych słodycze.

 

Kefir, jogurt, fermentowane napoje mleczne

W diecie dziecka stanowią one cenne źródło białka oraz wapnia, witaminy B2. Dostarczają one bardzo cennych i wskazanych w codziennej diecie probiotyków. Szczególna ich rola polega na wywieraniu korzystnego wpływu na organizm poprzez przywrócenie i zachowanie właściwej mikroflory jelitowej. Chronią przed przeziębieniami, pomagają zwalczać wiele chorób. Stanowią cenną alternatywę wobec mleka.

 

Woda (najlepiej mineralna, niegazowana, niesłodzona)

Woda jest najbardziej niezbędnym i niezastąpionym składnikiem diety. Nie zawiera kalorii, a młody organizm przyswaja ją najlepiej ze wszystkich napojów. Dzieci powinny pić przynajmniej około 1 l wody. Najlepsza jest woda średnio zmineralizowana z właściwą zawartością wapnia (powyżej 150 mg) i magnezu (powyżej 50 mg) na litr.

 

Obok właściwego sposobu odżywiania dla zachowania zdrowia konieczna jest codzienna aktywność fizyczna. Warto wygospodarować przynajmniej pół godziny dziennie na spacer czy jogging na świeżym powietrzu.


PRODUKTY, KTÓRYCH LEPIEJ UNIKAĆ ALBO PRZYNAJMNIEJ OGRANICZYĆ

 

Słodycze

 

Szczególnie są to kolorowe żelki, ale również batoniki, ciasteczka, słodkie przekąski. Jak można się spodziewać, zawierają one całą gamę sztucznych substancji: barwników, aromatów, ulepszaczy, poprawiaczy smaku, środków konserwujących. Zawierają także przetworzony tłuszcz, przed którym ostrzegają lekarze i dietetycy. Duże ilości rafinowanego cukru powodują „ucieczkę” witamin oraz składników mineralnych z organizmu. Słodycze nie mogą w żadnym wypadku zastępować pełnowartościowego posiłku, jakim powinno być w szkole drugie śniadanie.

Wszelkiego rodzaju fast- foody

Szkodliwość fast-foodów wynika po pierwsze z ich składu: dużej ilości nasyconych tłuszczów, niskiej jakości węglowodanów, dużej zawartości soli, przy braku błonnika i korzystnych tłuszczów, a także olbrzymiej ilości kalorii. Fast-foody charakteryzują się tzw. dużą gęstością kaloryczną, czyli znaczną ilością kalorii w małej masie produktu. To one są odpowiedzialne za nadmierny przyrost wagi tych, którzy je polubili. Wartość odżywcza takiego posiłku jest bardzo niska.

Podczas długotrwałej obróbki termicznej np. ziemniaków w tłuszczach dochodzi do powstawania wielu toksycznych związków, tworzy się między innymi uznawany za rakotwórczy – akryloamid. Smażenie na tłuszczu (nie tylko frytek) prowadzi do powstawania wolnych rodników, izomerów trans, które przyczyniają się w znacznej mierze do zachorowań na choroby układu krążenia, nowotwory, różnego rodzaju zapalenia.

Fast-foody kuszą smakiem, ale należy pamiętać, że to zasługa przede wszystkim aromatów  i innych sztucznych substancji dodawanych do tych produktów.

 

Chipsy

Chipsy zawierają dużo (ok. 30-40%) tłuszczu i z tego względu są bardzo kaloryczne. Podobnie jak w przypadku frytek czy innych fast-foodów, tłuszcz w chipsach, to tłuszcz szkodliwy dla zdrowia. W czasie przemysłowego smażenia jest on bardzo długo ogrzewany w temperaturze około 200oC. Chipsy, podobnie jak frytki są źródłem niebezpiecznych akryloamidów oraz izomerów trans.

 

Kolorowe napoje gazowane

Jedna puszka napoju typu cola zawiera 10 łyżeczek cukru, 30-55 mg kofeiny, 150 kcal, a ponadto sztuczne barwniki i związki siarki i fosforu. Zamiana dodatku naturalnego cukru na cukry sztuczne np. aspartam (w przypadku produktów light) nie jest dobrym wyjściem, gdyż wszystkie sztuczne środki zastępujące cukier nie służą zdrowiu.

Wszelkiego rodzaju napoje słodzone i wody smakowe (np. truskawkowa, malinowa) dostarczają przede wszystkim niepotrzebnego cukru (wraz ze zbędnymi kaloriami) oraz sztucznych substancji smakowych, zapachowych i barwiących.

 

Wędliny, wędzonki

Zawierają one duże ilości azotanów i azotynów stosowanych jako podstawowe konserwanty w przypadku wędlin. Wg opinii WHO azotyny i azotany mogą zwiększać ryzyko chorób nowotworowych.

 

Gotowe dania mrożone, typu instant, produkty konserwowane

 

Przy wyborze produktów spożywczych dla dzieci powinniśmy kierować się zasadą, że im bardziej przetworzony produkt, tym mniejsza jego wartość biologiczna, a tym samym zdrowotna. Znaczna zawartość soli i innych substancji konserwujących prowadzi do przewlekłego zatrucia organizmu. Wymieniana jest również jako czynnik rakotwórczy.

 

Twarożki homogenizowane, słodkie jogurty i desery mleczne o długim terminie ważności

 

Słodkie jogurty czy desery mleczne nie powinny być jadane za często z uwagi na wysoką zawartość cukru. Poza tym długi termin ważności sugeruje konieczną zawartość substancji konserwujących, zabezpieczających przed zepsuciem.

 

Dania smażone, zawierające duże ilości tłuszczu

 

Charakteryzują się duża kalorycznością i zawartością izomerów trans.

 

Biała mąka, białe bułki, biały chleb i biały ryż

 

Te produkty większość z nas jada codziennie. Nawet jeśli sami wybieramy razowe pieczywo, to często wydaje się nam, że dla dzieci bardziej odpowiednie będą białe bułeczki i kasza manna niż na przykład grahamki i kasza gryczana. Coraz częstszym problemem wśród dzieci są zaparcia, a główna ich przyczyna to niska zawartość błonnika w codziennej diecie. Sprzyja temu jedzenie jasnego pieczywa, mała ilość warzyw i owoców. Białe pieczywo to przede wszystkim skrobia i cukier, pozbawione jest natomiast jakichkolwiek składników mineralnych czy witamin, głównie z grupy B. Aby bułeczki były jeszcze bardziej białe i pachnące, dodaje się do nich tzw. polepszaczy.

 

więcej na www.aktywniepozdrowie.pl


 

FORUM ZDROWIA DLA RODZICÓW

 

SŁODYCZE? NIE NA ZDROWIE!

  

Wywołuje różne dolegliwości, przyczynia się do powstawania wielu chorób, powoduje uzależnienie, jednak ciągle nie możemy do końca uwierzyć, że nam szkodzi. CUKIER – substancja pozbawiona jakichkolwiek wartości odżywczych, niepokojąco wszechobecna w naszym życiu.

 

Wiele reklam telewizyjnych pokazuje młodych ludzi rozkoszujących się smakiem czekoladek, błyskawicznie zaspokajających głód za pomocą rozpływających się w ustach batoników, gaszących pragnienie colą, a tymczasem? Zgodnie z opiniami żywieniowców i lekarzy żaden inny pokarm nie wywołuje bezpośrednio i pośrednio tylu dolegliwości i nie jest odpowiedzialny za powstawanie tak wielkiej liczby chorób. Choć niewiele się o tym mówi, cukier powoduje też uzależnienie.

 

Wróg zębów

 

Błędnie uważa się cukier za produkt naturalny, czyli pełnowartościowy. Mimo że otrzymuje się go z buraków, jest to substancja całkowicie oczyszczona i pozbawiona jakichkolwiek wartości odżywczych. Słuszne więc pozostaje stwierdzenie, że dostarcza ''pustych kalorii''. Jest też zdecydowanie największym wrogiem dziecięcych zębów. Ponad 96% ludności krajów wysoko uprzemysłowionych cierpi na próchnicę, pojawia się ona u ok. 60% dzieci poniżej trzeciego roku życia oraz u 90% sześciolatków. Nie da się zaprzeczyć, że najbardziej winny temu jest właśnie cukier i dieta cywilizacyjna.

 

Wróg żołądka

 

Dzieci często skarżą się na bóle brzucha, których przyczyn nie dopatruje się jednak w nadmiernym spożyciu cukru. Substancja ta bardzo silnie drażni błonę śluzową żołądka. W wyniku podrażnienia wzrasta kwaśność i agresywność soku żołądkowego. Skutkiem tego jest wzmożone odczuwanie głodu, który często bywa zaspokajany słodyczami, i powstaje błędne koło. Efektem jest chroniczne zmęczenie i osłabienie organizmu. Nadmierne zakwaszenie żołądka i jelit powoduje zaburzenie ogólnoustrojowej równowagi kwasowo-zasadowej, co prowadzi do różnego rodzaju chorób układu pokarmowego m.in. zapalenia żołądka i jelit. Cukier zaburza też równowagę flory bakteryjnej przewodu pokarmowego, w wyniku czego upośledzone zostają mechanizmy wchłaniania wielu składników pokarmowych.

 

Wróg witamin

 

Cukier nazywany jest słusznie ''złodziejem witamin''. Procesy trawienne wymagają obecności wielu różnych składników, m.in. witamin i substancji mineralnych, aby pożywienie zostało właściwie strawione. Produkt, w którego składzie dominuje cukier, takich składników nie posiada. Zatem zjedzenie czekoladki czy batonika wiąże się ze zubożeniem organizmu w cenne substancje odżywcze, ponieważ musi on je w ten czy inny sposób uzyskać. Zwykle pobiera je z innych spożytych przez nas pełnowartościowych produktów, takich jak warzywa, owoce i zboża.

Uwaga B1!

Bez witaminy B1 rozkład cukru w ogóle nie jest możliwy. Duże spożycie cukru i słodyczy powoduje zwiększone zapotrzebowanie na tę witaminę, która występuje przede wszystkim w kaszach i pieczywie z pełnej mąki. W przypadku zaś, gdy w codziennym menu dominują produkty z białej mąki (jasny chleb, kluski, makarony) oraz przetworzone artykuły spożywcze, w krótkim czasie w organizmie dochodzi do niedoboru tej witaminy, jak też innych składników np. chromu, magnezu, cynku, wapnia, fosforu. Następstwem mogą być zaburzenia przemiany materii, skąd bierze początek wiele chorób określanych jako cywilizacyjne. Zatem częste jedzenie słodyczy może prowadzić do niedostatecznego zaopatrzenia organizmu w istotne składniki odżywcze. Objawy związane z takimi niedoborami to m.in.: chroniczne zmęczenie, kłopoty z koncentracją, obniżenie sprawności fizycznej, zaburzenia rytmu snu, zmniejszenie odporności na infekcje dróg oddechowych i skórne.

 

Wróg ucznia

 

Mechanizm reakcji organizmu na jednorazowe spożycie, szczególnie na pusty żołądek, dużej ilości cukru, jest następujący: cukier dostaje się do krwioobiegu i powoduje wzmożone wydzielanie insuliny, hormonu odpowiedzialnego za obniżanie poziomu cukru we krwi. Insulina szybko redukuje ilość cukru, w wyniku czego jego poziom we krwi spada poniżej normy, dochodzi do hipoglikemii. Organizm odczuwa więc znów niedobór energii. Informacja ta płynie do ośrodka głodu w mózgu. Czując głód, sięgamy po kolejny batonik? Słodycze jedzone na pusty żołądek powodują przyśpieszenie opisanego mechanizmu. Paradoksalnie więc nadmiar cukru we krwi prowadzi do obniżenia jego poziomu we krwi przy jednoczesnym, niebezpiecznym dla organizmu, wyczerpywaniu się zasobów insuliny. Objawami hipoglikemii są m.in.: brak koncentracji, bóle głowy związane z odczuwaniem głodu, osłabienie, zaburzenia pamięci, jak też zwiększone odczuwanie zimna, zaburzenia snu i emocjonalna niestabilność, np. uleganie skrajnym nastrojom. W szkole, nauczyciel może łatwo wziąć takie objawy za typowe rozkojarzenie dziecka.

 

Niepokojąca wszechobecność

 

Cukier nie jest składnikiem wyłącznie słodyczy, z czego rodzice często nie zdają sobie sprawy. Substancja ta występuje w przeznaczonych dla dzieci odżywkach, syropach, przecierach, sokach, jogurtach, napojach mlecznych, wszelkiego rodzaju gotowych produktach, takich jak kaszki i płatki śniadaniowe. Czujność rodziców usypia zazwyczaj informacja o walorach zdrowotnych tych (przeznaczonych dla dzieci!) produktów. Mogą one jednak stanowić realne zagrożenie dla zdrowia, szczególnie jeśli jada się je codziennie lub bardzo często. Duża zawartość cukru nie dziwi w przypadku słodyczy, jednak trudno uwierzyć, że w gotowych pikantnych sosach czy ketchupie może być go nawet ok. 50%! Również kupowane w aptekach rozmaite preparaty zaskakują ilością znajdującego się w nich cukru, np. w multiwitaminowych może go być ponad 80%, w herbatkach dla niemowląt - ponad 90%.

 

więcej na www.aktywniepozdrowie.pl

ksiegajpg [600x900]

wspolpracajpg [600x900]

swietlica2jpg [900x600]

zerowkajpg [600x900]



plakat